Zapada zmierzch, muzyka cichnie, gasną światła… przyjęcie w ogrodach Hrabiego Krasińskiego dobiega końca.
Tegoroczne święto zgromadziło melomanów i miłośników historii regionalnej, którzy w przepięknym zespole pałacowo-parkowym w Złotym Potoku mogli rozkoszować się atmosferą epoki romantyzmu. W tej wędrówce po XIX-wiecznych dobrach złotopotockich towarzyszyli nam członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej i Kostiumingu Krynolina.
Dziękujemy wszystkim zwiedzającym nasze Muzeum za cierpliwość i wyrozumiałość. Cieszymy się niezmiernie, że odwiedziło nas ponad 200 osób.
Do zobaczenia w przyszłym roku na Święcie Jury Krakowsko-Częstochowskiej.