Po 81 latach kolejny żołnierz 7 Dywizji Piechoty wprost z leśnej anonimowej mogiły, dołączy do swoich kolegów w kwaterze na cmentarzu w Złotym Potoku! Symbolicznie, bo 17 września, Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN na wniosek złożony przez Stowarzyszenie Reduta Częstochowy przeprowadziło ostatnią na tym etapie ekshumację żołnierskiej mogiły wojennej z wrześniowego szlaku bojowego 7 DP w rejonie Częstochowy. Po Lublińcu i Wręczycy Wielkiej, tym razem właśnie w Apolonce koło Janowa. W wyniku prac ujawniono jamę grobową, w której odnaleziono szczątki młodego żołnierza Wojska Polskiego (około 20 – 21 lat), a także różnego rodzaju przedmioty (m.in. latarkę), rzeczy osobiste (m.in. zegarek, polskie monety, grzebienie), a także polską amunicję kalibru 8 mm używaną do karabinów Lebel i karabinków Berthier. Wielkość jamy grobowej wskazywała, że być może pierwotnie spoczywało w niej dwóch lub trzech polskich żołnierzy. Jedna z hipotez zakłada, że zwłoki mogły zostać zabrane przez rodziny jeszcze w trakcie okupacji, przez co w grobie pozostał jedynie jeden, młody, nieznany żołnierz. Według ustnych przekazów okolicznych mieszkańców mieli to być polegli żołnierze „łączności”. Amunicja 8 mm może wskazywać na szwadron Kawalerii Dywizyjnej 7 DP, która używała kbk Berthier i 3 – 4 września 1939 roku walczyła w rejonie Apolonki oraz Bystrzanowic lub ewentualnie na Obronę Narodową (co mniej prawdopodobne). To oczywiście nie wyklucza, że żołnierz mógł być łącznościowcem, bo w obu wspomnianych oddziałach znajdowały się m.in. patrole telefoniczne…
Pochówek nieznanego żołnierza odbędzie się z wojskowymi honorami, w piątek 16 października o godzinie 11.00 w Złotym Potoku.
Cześć Jego Pamięci!
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w prace prowadzone przez BUWiM IPN.
Tekst. Stowarzyszenie Historyczne Reduta Częstochow